Autor |
Wiadomość |
odol
Administrator
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 1236 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Teresin |
|
Alligator na festiwalu w Chorzowie |
|
Sochaczewsko-teresińska grupa Alligator zakwalifikowała się do ogólnopolskiego festiwalu Rock’n’Roll Music Festival. Zespół istnieje od stycznia tego roku ale już może pochwalić się licznymi sukcesami.
-Stwierdziliśmy, że jeśli chodzi o sochaczewski rock to jest dno. Dlatego, jako dojrzali muzycy postanowiliśmy założyć zespół z prawdziwego zdarzenia. Uważamy, że jak się tworzy taką muzykę, to trzeba wyjść z nią na zewnątrz, dlatego też postanowiliśmy wziąć udział w festiwalu - twierdzi lider Alligatora Artur Maciejewski.
Pomysł z założeniem zespołu Alligator zrodził się sam. Jak opowiada Artur Maciejewski wszystko zaczęło się od przypadkowego spotkania na jakiejś imprezie: - Po prostu stwierdziliśmy, że trzeba się spotkać i stworzyć coś fajnego.
Muzycy zaczęli się spotykać i tworzyć pierwsze autorskie kawałki, często można ich spotkać na próbach w Miejskim Ośrodku Kultury w Boryszewie, jak sami mówią gdyby nie Jolanta Kawczyńska, dyrektor filii MOK w Boryszewie, to nie mieli by gdzie tworzyć.
Inspiracje czerpią z różnych dziedzin rocka, ale jak sami się przyznają nurtem wiodącym w ich twórczości post grunge. Przyznają się, że nigdy wcześniej się nie znali, ale każdy z nich ma spory bagaż doświadczeń w twórczości muzycznej: – Prawie wszyscy mamy rodziny i pracujemy. Nasza działalność jest dowodem na to, że można pogodzić życie osobiste z graniem w zespole. Do tego można jeszcze osiągać sukces - opowiada o Alligatorze Artur.
W skład zespołu wchodzi Artur Maciejewski - wokal, Tomasz Rozdżestwieński- gitara basowa, Kamil Roloff - gitara prowadząca, Michał Chrzanowski - druga gitara, Sebastian Pisarkiewicz - perkusja oraz Marek Klusek, jako dobry duch zespołu.
Aby wyjść przed szereg sochaczewskiej twórczości Alligator postanowił wziąć udział w prestiżowym Rock’n’Roll Music Festivalu: – Festiwal jest o tyle ciekawy i inny, że oprócz wysłanych demówek, jury ocenia zespoły także za ich występy przed publicznością. Musieliśmy osobiście się zaprezentować i to właśnie otworzyło nam furtkę do finału. Jest taka tendencja, że wiele zespołów dobrze brzmi na nagraniach, ale na występach na żywo okazuje się, że są kiepscy. Nam na szczęście udało się obronić swoją twórczość i zakwalifikowaliśmy się do finału - relacjonuje Expressowi Artur Maciejewski.
Jak twierdzi lider w finale poprzeczka znacznie się podnosi. Ze 180 startujących w przesłuchaniach zespołów do finału dostało się 14. W większości są to grupy z długoletnim doświadczeniem i sporym dorobkiem płytowym. Fakt, że Alligator zdołał zakwalifikować się do finału jest już dla nich wielkim sukcesem. Na pytanie jak oceniają swoje szanse na wygraną odpowiadają: - Staramy się ich nie oceniać. Co ma być to będzie, zdajemy się na swoje umiejętności. Na eliminacjach zagraliśmy trzy nasze piosenki „It’s not so funny”, „Alligator” i „Call me”- to one zapewniły nam finał - twierdzi Artur Maciejewski.
Jeśli zespół zdoła wygrać to czekają na niego ciekawe nagrody. Zwycięscy otrzymają profesjonalny sprzęt muzyczny, zyskają możliwość nagrania płyty oraz możliwość podpisania kontraktu z wytwórnią płytową.
- Zapraszamy wszystkich do towarzyszenia nam na koncercie finałowym który odbędzie się najprawdopodobniej pod koniec listopada w Chorzowie. Dysponujemy trzydziestoosobowym autokarem więc trochę osób może z nami jechać. Chętni powinni wysyłać zgłoszenia na naszego maila: [link widoczny dla zalogowanych].- informuje Artur.
Paulina Dyczewska
Zrodlo: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 12:11, 30 Paź 2010 |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|